Udało mi się, działając w konspiracji z Mają L., zorganizować "spotkanie niespodziankę"
w 30 (!!!) urodziny Misia!
w 30 (!!!) urodziny Misia!
Oczywiście na nic by się zdały moje starania, gdyby zaproszeni goście nie zjawili się tak tłumnie, żeby złożyć życzenia swojemu STAROście! ;)
I w tym miejscu chciałam bardzo wszystkim podziękować za przybycie!
Zwłaszcza Zdzisiowi, który znany jest ze swojej niechęci do wszelkich wyjazdów,
a który to musiał pokonać najdalszą trasę!
Zwłaszcza Zdzisiowi, który znany jest ze swojej niechęci do wszelkich wyjazdów,
a który to musiał pokonać najdalszą trasę!
Co tu dużo mówić, mój mąż ma szczęscie, że ma taką rodzinę i takich przyjaciół!
...A ja mam jeszcze większe szczęście, że mogłam sobie Was "przyadoptować"! :)
...A ja mam jeszcze większe szczęście, że mogłam sobie Was "przyadoptować"! :)
Dużo zdjęć wyszło rozmytych i odpadło, dlatego jedna część stołu jest trochę pokrzywdzona.
Dzięki za fajne wpisy do "Pamiątkowej Księgi"!
Oczywiście nazywam już Misia barcelońskim masterem i wciąż nie mogę się przestać śmiać na hasło: "POLMOS TEAM - GRAMY NA 40%" ;)
Michał jeszcze jest naładowany energią spotkania i chodzi ślicznie uśmiechnięty!
*Wcześniej był taki zestresowany, że np. stłukł butelkę urodzinowego wina i...
zalał nim urodzinową koszulę (sprytna żonka ją doprała!)...
zalał nim urodzinową koszulę (sprytna żonka ją doprała!)...
Z apetytem spogląda na Wasze prezenty, ale na razie jest pijany z uciechy
i nie musi z nich korzystać!
i nie musi z nich korzystać!
Helikopterkiem od Łukasza W. bawi się jak dziecko! Nawet nie chce mi pożyczyć -
też jak dziecko! ;)
też jak dziecko! ;)
A co na to koty???
Oli się z lekka zjeżył!
...Ale najgorsze nieszczęście spotkało Mila!!!
I w tym miejscu zamieszczam prawdziwy rarytasik, rodem z "Śmiechu warte"!
:))
Do następnego, oby szybszego!
Buziaki!












Super, że tak się wszystko udało, bo w końcu 18 urodziny plus VAT nie zdarzają się codziennie. Michałowi życzymy wielu, wielu lat w szczęściu i oczywiście gratulujemy pomysłowej Żony!
OdpowiedzUsuńMisiu to jednak duże dziecko! widać jak bardzo się lubi bawić!hi,hi....
OdpowiedzUsuńJa też podziwiam Karolę za Jej pomysłowość!