sobota, 8 września 2012

Ludek, nie ludek, ale ma swój ogródek!


W końcu doczekaliśmy się przysługującej nam - wykwalifikowanym działkowcom -
dostawy fachowej prasy do skrzynki!


Przypomniało nam to, że "Kurs działkowca" ukończyliśmy już w maju!
Przestaliśmy już czekać na gazetę;)

A oto nasze "certfikaty"... Oczywiście obgryzione już "na szczęście"!

...Michała Waleriańczyka i Karoliny NieLUDEK!





...A jak nie ludek, to co???

4 komentarze:

  1. Jak nie ludek to pewnie kot :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ale numer! nasza Karola to nie ludek!to może Marsjanka???
    może spadła Michałowi z Nieba??!! :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Spadła z Nieba przysłana przez Los pewnie!
    No to Kochani teraz trzeba wiedzę teoretyczną wprowadzić w praktykę, powodzenia! :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekamy na zaciąg z Holandii, który skopie działeczkę i zasadzi tulipany :P

    OdpowiedzUsuń